Aktualności
Familoki, serce Śląska i kobieta z misją
W Zagnańsku znów rozbrzmiały rozmowy o literaturze — nasz Dyskusyjny Klub Książki spotkał się, by wspólnie zanurzyć się w opowieść o empatii i sile kobiet. Tym razem sercem dyskusji była „Doktórka od Familoków” Magdaleny Majcher — historia, która pachnie śląskim podwórkiem i porusza najczulsze struny emocji.
„Doktórka od Familoków” to fabularyzowana biografia doktor Jolanty Wadowskiej-Król, która w latach 70. XX wieku pracowała w katowickich Szopienicach, dzielnicy robotniczej pełnej familoków, czyli charakterystycznych śląskich kamienic z czerwonej cegły. To właśnie tam odkryła, że dzieci chorują na ołowicę — zatrucie ołowiem, które przez lata było ignorowane przez władze PRL-u. Źródłem skażenia była pobliska huta emitująca toksyczne metale ciężkie do atmosfery, gleby i wody.
Majcher z ogromną wrażliwością oddaje codzienność pracy lekarki, która nie tylko badała dzieci, ale walczyła z systemem, przemysłem i obojętnością. Książka pokazuje, jak wyglądała medycyna w czasach, gdy przemysł był ważniejszy niż zdrowie obywateli, a lekarze musieli działać po cichu, by nie narazić się decydentom.
Spotkanie obfitowało w żywe dyskusje. Jedni zachwycali się językiem powieści — prostym, ale pełnym emocji, inni zwracali uwagę na tło historyczne: trudne czasy PRL-u, społeczne nierówności. „Doktórka od Familoków” to nie tylko literacka opowieść — to hołd dla kobiety, która nie bała się mówić prawdy.
Dofinansowano ze środków Instytutu Książki pochodzących z dotacji celowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Katarzyna Skałka
Moderatorka DKK w Zagnańsku